W sobotni wieczór na Stadionie Miejskim w Chorzowie odbył się zacięty pojedynek pomiędzy drużynami Ruch Chorzów i Górnik Zabrze. Mecz ten, który miał miejsce w ramach 25. kolejki Ekstraklasy, dostarczył kibicom wiele emocji. Górnik Zabrze zdołał wywalczyć cenne trzy punkty, pokonując Ruch Chorzów 2-1. Wynik na przerwę wskazywał minimalne prowadzenie gości, które ostatecznie utrzymali do końcowego gwizdka sędziego, ustalając wynik meczu. Warto zaznaczyć, że spotkanie to odbyło się w miniony piątek, 16 marca o godzinie 16:30, co dodaje jeszcze większej wyrazistości opisywanym wydarzeniom.

Relacja z meczu piłki nożnej: Ruch Chorzów - Górnik Zabrze

W środowy wieczór na stadionie Miejskim w Chorzowie odbyło się zacięte starcie pomiędzy drużynami Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. Emocje sięgały zenitu, gdyż oba zespoły miały wiele do udowodnienia w tej 25. kolejce Ekstraklasy.

Początek meczu był bardzo wyrównany, obie drużyny starały się narzucić swój styl gry. Górnicy jednak szybko przejęli inicjatywę i to oni jako pierwsi otworzyli wynik spotkania. W 45. minucie bramkę dla gości zdobył A. Kaprálik po zagraniu zespołowego kolegi. Ruch Chorzów miał trudności z odnalezieniem się po tej straty i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-1 dla Górnika.

Druga połowa to walka o każdą piłkę i o każdy metr boiska. Gospodarze stawili wszystko na jedną kartę, próbując odwrócić losy meczu. Jednak to Górnik Zabrze powiększył swoje prowadzenie w 81. minucie, gdy S. Kozuki skutecznie wykończył akcję swojego zespołu. Wydawało się, że goście mają mecz pod kontrolą.

Jednak Ruch Chorzów nie zamierzał się poddać. W 86. minucie S. Novothny zdobył bramkę kontaktową po asyście M. Kozaka, dając swojej drużynie nadzieję na odwrócenie losów spotkania. Przez kolejne minuty obie drużyny starały się zdobyć kolejne bramki, jednak ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a mecz zakończył się rezultatem 1-2 na korzyść Górnika Zabrze.

Na boisku nie obyło się bez kartek. Żółte kartki otrzymali Rafał Janicki (Górnicy) w 45. minucie, Kryspin Szcześniak (Górnicy) w 65. minucie oraz Daniel Bielica (Górnicy) w doliczonym czasie gry. Czerwoną kartkę nie ujrzeliśmy w tej potyczce.

Atmosfera na stadionie była gorąca, kibice obu drużyn dopingowali swoich zawodników do ostatniej minuty. Mecz dostarczył wielu emocji i niezapomnianych momentów, a zwycięstwo Górnika Zabrze cieszyło fanów tej drużyny.

Następne wyzwania czekają obie drużyny, Ruch Chorzów zmierzy się z Rakowem Częstochowa, Puszczą Niepołomice oraz Pogonią Szczecin, natomiast Górnik Zabrze spotka się z Legią Warszawa, Zagłębiem Lubin oraz Śląskiem Wrocław.